***
W złotych strzępach liści drzewa nocą stoją,
Księżyc srebrne smugi po ziemi rozwłóczy.
Nic mi nie pomoże na tęsknotę moją,
Już mnie żadne szczęście od niej nie oduczy.
Pobielały domy od srebrnej poświaty,
Jesienny przymrozek słabe ciało krzepi.
Tylko zeschłe liście, tylko zwiędłe kwiaty!
Może być, jak było, może nie być lepiej.
Jan Lechoń
Witaj, piękna strona i piękne teksty pozdrawiam Marta Grzebuła
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam do częstych odwiedzin:)
Usuń