Życie dawno mnie nauczyło,
że muzyka i poezja
Alex Alemany |
co życie może nam dać.
Oprócz miłości oczywiście.
W starych wypisach
wydanych jeszcze za c.k. Austrii
w roku, w którym umarł Vrchlicky,
wyszukiwałem rozpraw o poetyce
i ozdobnikach poetyckich
Potem włożyłem do szklanki różyczkę,
zapaliłem świeczkę
i zacząłem pisać swoje pierwsze wiersze.
Tylko buchnij płomieniu słów,
pal się,
choćbym miał sobie palce poparzyć!
Zaskakująca metafora to coś więcej
niż złoty pierścionek na palcu.
Ale i Rymownik Puchmajera
nie zdał mi się na nic.
Daremnie zbierałem myśli
i kurczowo zaciskałem powieki
aby usłyszeć cudowny pierwszy wiersz.
W ciemności bowiem zamiast słów
ujrzałem kobiecy uśmiech i na wietrze
rozwiane włosy.
To było moje przeznaczenie.
Przedzierałem się za nim bez tchu
przez całe życie.
Jaroslav Seifert
przełożył Marian Grześczak
fajny blog
OdpowiedzUsuń