Nieomal proza, Poznań
Portierka daje klucz oraz pilota
– magiczny przedmiot, który poprowadzi
przez noc, przez wszystkie możliwe kanały.
Znany z kultury motyw: nagi i samotny
w hotelowym pokoju, zmieniający z łóżka
stacje telewizyjne co piętnaście sekund.
Na wpół do czwartej zamówił budzenie.
Portierka nie śpi, aby zbudzić tego,
który nie śpi. On wstaje i ubiera się.
Idzie. Wróci tu jeszcze. Bo oto jest czas,
by się dowiedzieć, że był czas, lecz wtedy,
kiedy był na to czas.
Marcin Świetlicki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz