* * *
Dla tego blasku za oknem
na gałęzi modrzewia
warto otworzyć oczy
zdjęte jeszcze snem
Tam trwa przeszłość
uparta nieustępliwa
okrutna lekcja historii
Tam zmarli stale odchodzą
w obce światy
w cudze objęcia
To co było niegdyś żywe
promienieje
albo głazem
kładzie się na sercu
strwożonym
nierówno bijącym
Chwile płyną powoli
z trudem budują dzień
Otwórz oczy
Ludmiła Marjańska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz