Ruiny roku - Paweł Hertz

Camille Pissarro - Pejzaż z wielkimi drzewami - 1875
Ruiny roku

Ruiny roku! Ach, przegniłe szczątki
opadłych liści i przekwitłych kwiatów.
Patrz w drzwi otwarte! Odchodzące Lato
zabiera wonie — najdroższe pamiątki.
A wtedy z czernią nocną przemieszana
ciemność twych włosów opada, mój cieniu,
i warg twych bladość falista jak piana,
z których wyłania się antyczna Venus.

Ruiny roku! Dni nadchodzą blade.
Żuki drzemiące na trawach spłowiałych,
czerwone grona pośród winogradu.
W pałacu błyszczy rzeźb strzaskane ciało,
w kaskadach fletów odchodzisz szpalerem,
kochanka czekasz o ruchach jak tancerz;
chłód ciemnych ruin przebija mój pancerz,
dosięga serca. Dlatego umieram.

Paweł Hertz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz