pamięć
żegnałam ich pożegnałam przeżegnałam odejdźcie
ale oni choć z tamtego dalej chodzą po tym świecie
zapomnieli jak śpiewali więc dmuchają w ciszę
jak we flet w suchą trzcinę i trzcina suchy śpiew kołysze
wiecie że nie wasze już polany poręby i wrzosy
tylko pamięć mojawasza cicho rośnie wniebogłosy
Aleksandra Olędzka-Frybesowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz