Marzenie [1]
Dobre życie rośnie w ciszy
Krok i serce mknie przez zieleń
Miłość się u krzewu ściele,
Który ciężką wonią dyszy.
Buk rozmyśla; mokre dzwonki
Oniemiały, chłopiec śpiewa
Ogień w mrok się rozprzestrzenia
O cierpliwość, spokój błogi.
Szczęścia trochę daj na koniec
Dobrotliwa, cicha nocy,
Złote wino, co je niosły
Siostry mi niebieskie dłonie.
Georg Trakl
przełożył Andrzej Lam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz