Ogród Prozerpiny
(2-gi przekład)
Od trwogi i od męki
Nadziei wolny już,
Bogom – jeśli są – dzięki
Za to, żeś wolny, złóż:
Że dni swój koniec mają,
Że zmarli nie powstają,
Że znużonych rzek falom
Schron dadzą głębie mórz.
Wtedy – ni gwiazd, ni słońca,
Ni księżycowych scen;
Ni wód nawała grzmiąca,
Ni wichru chłodny tren;
Nie wiosna i nie mglista
Jesień, nie światłość czysta:
Już tylko noc wieczysta,
Już tylko wieczny sen.
Algernon Charles Swinburne
przekład Stanisława Barańczaka
Ogród Prozerpiny (2-gi przekład) - Algernon Charles Swinburne
więcej twórczości:
Swinburne Algernon Charles
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz