M.C. Escher |
Rozwarło się nad nami nocy imię ciemne
A my wierzymy, że to jest godzina
Tuż przed świtaniem...
I chociaż nas trzyma
Nieszczęście w zębach swoich, chociaż to daremne
Zwijamy się jak robak, by znaleźć szczelinę
By się usadzić lepiej między siekaczami
Utaić się, odepchnąć krwawą, gorzką ślinę
Co się jak oceany przewala nad nami.
Ernest Bryll
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz