Na dzień dobry
I ta którą nie jestem z wczoraj z jutra
Ze snu
Jest we mnie przy tobie z tobą po imieniu
Ze wszystkich spojrzeń
Lustrem labiryntu bezimienną różą
Jestem w moim spojrzeniu
I ta którą nie będę ponieważ być nie chcę
Ze słów
Niewiernych myśli zatajonych listów
Odczytana jak wyrok
Na oddech przed świtem
Pod ostrzem chwili z obnażoną szyją
Jest we mnie choć nie wie
Twój pocałunek - uspokojenie
Mieczysława Buczkówna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz