Marek Langowski - Przedwiośnie |
Pora szara, niewesoła,
mży prążkami przedmrok siny,
ty po skwerku dookoła
krążysz smutny od godziny.
Chodzisz cieniem i niesobą,
urzeczony przykrą ciszą.
O nadziejo! o, żałobo!
na gałęziach wróble wiszą.
Kwilą szybko, gorączkowo,
recytują jak najęte
swoje ptasie to i owo,
jakieś wieści niepojęte.
Julian Tuwim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz