Józef Wodziński - Pierrot w świetle księżyca (1915) |
Smutny Pierrot, biedny Pierrot,
sługa wyśmiany, biało odziany,
mówić nie może, gra w pantomimie,
pajac komedii dell'arte.
Pod komedianta szatą kołacze
serce co żyje, czuje i płacze,
oczy wykrzyczeć chcą ból ukryty,
ręce rozwarte niemym skowytem.
Woła swym gestem i drgnieniem ciała
jak ciężka dola w życiu mu dana
on tak jak inni chce być kochany
- głupiec, niemowa wyśmiany
Idziesz ulicą, spojrzyj dokoła
ilu Pierrotów o pomoc woła,
nim obojętnie miniesz ich w tłumie,
- przystań i pomóż jak umiesz.
Groteska życia - częściej dramatem,
stań się bliźniemu w potrzebie bratem,
zrzuć obojętność jak białą szatę
widzu - komedii dell'arte.
Krystyna Kunigiel-Jabłońska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz