Moja droga do domu
Przewidziana na jeden dzień
I jeszcze jeden sen,
Na jeden popas
I na jedną pieśń.
Dziś ją znów odmierzam
Tą dawną miarą,
Choć mógłbym skrócić.
Przy dzisiejszych środkach komunikacji
Nie powinna trwać
Nawet trzech godzin.
Ale wtedy
Byłbym w moim życiu uboższy
O tyle niezapomnianych dni,
Snów, popasów, pieśni,
Że aż strach pomyśleć.
Maksim Tank
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz